niedziela, 29 stycznia 2012

Czy mrozy szkodzą parkietom?

       Czy mrozy mogą szkodzić parkietom. Mogą i to bardzo. Dlaczego?
Podczas mrozu cała wilgoć zawarta w powietrzu zamarza i w postaci szronu spada na ziemię. Pozostaje całkiem suche powietrze. Wilgoć zawarta w powietrzu wewnątrz mieszkania zostanie wtedy bardzo szybko wysuszona poprzez działanie ogrzewania. Nowe powietrze które napłynie z zewnątrz będzie bardzo zimne, ale całkiem suche. Nie znaczy to wcale, że nie można wietrzyć. To trzeba robić zawsze z innych powodów.
         Co w takiej sytuacji robić? Należy zacząć intensywne nawilżanie, najlepiej odpowiednio wydajnymi nawilżaczami elektrycznymi. Nie można czekać aż zaczną się pojawiać szczeliny, bo wtedy jest już za późno. Na każdy pokój potrzebne jest kilka litrów wody na dobę.
         Oprócz nawilżaczy wilgoć pozyskujemy z takich źródeł jak: podlewanie kwiatków - tyle ile zużywamy do podlania, każdy z nas jeśli przebywa w domu, to wydycha przeciętnie 1,5 litra, jeśli przebywa 4 osoby to jest to już 6 litrów na dobę, następne źródła wilgoci to gotowanie zupy, herbaty, innych..., kąpiel przy otwartych drzwiach łazienki, oczywiście wieszanie pojemników z wodą na grzejnikach też pomaga, choć niewiele. Największy wpływ na stopień wilgotności ma temperatura : im mniejsza temperatura, tym większa wilgotność. Proponuję przy wyjściu do pracy radykalnie zmniejszać temperaturę na grzejnikach, a przy plusowych temperaturach nawet je całkiem zakręcić. Po powrocie ponownie włączyć, szybko się wyrówna do ulubionego poziomu.
          Zjawisko przesuszania mieszkań będzie się nasilać w lutym i w marcu, ponieważ grzejniki jeszcze grzeją, a jednocześnie słońce mocno nagrzewa poprzez okna. To najgorszy okres dla drewna, ale też dla ludzi. Przesuszenie organizmu to wszelkie infekcje, przeziębienia i inne choroby, choć większość z nas myśli odwrotnie. Ja mieszkając kiedyś w mieszkaniu, gdzie ciągle było za sucho, zawsze przed wiosną chorowałem. Teraz od 10 lat mieszkam w domku, gdzie jest prawidłowa wilgotność i od 10 lat nie choruję.
          Prawidłowa wilgotność to 45 - 65 % przy temperaturze 18 - 22 st.C. Wtedy drewno znajduje się w równowadze higroskopijnej. Wilgotność mierzy się higrometrem. Najlepiej wyposażyć mieszkanie w stację pogodową, pokazującą wszystkie parametry.
                                                                                                                       Jery

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz